Jak działają czujniki tlenku węgla i czadu?

W domu powinniśmy się czuć maksymalnie bezpieczni. Czasem jednak zagrożenie jest niewidzialne i niewyczuwalne. Tak podstępnie działa tlenek węgla i czadu. Jak go wykryć? Rozwiązaniem jest zainwestowanie w specjalny czujnik!

Czujnik tlenku węgla – jakie jest jego główne zadanie?

Określany też jako czujka CO, został zaprojektowany specjalnie do tego, by wykrywać obecność tlenku węgla w powietrzu. To bardzo ważne, by go wykryć, gdyż jest on podstępny – bezbarwny, bezwonny, a jednocześnie to bardzo toksyczny, zabójczy gaz. Emitować go mogą różne źródła, jak palenie węgla, benzyny, drewna. Zdarza się tak najczęściej przez nieprawidłowo działające urządzenia grzewcze.

Czujnik tlenku węgla – jak działa?

Działa na zasadzie reakcji chemicznej zachodzącej wewnątrz czujnika. Znajduje się tam materiał bardzo wrażliwy na obecność tlenku węgla, więc gdy tylko dotrze do czujki, zaczyna ona informować, sygnalizując to domownikom.

Czujnik tlenku węgla i czadu – gdzie go zamontować?

Żeby czujnik działał bez zarzutu, w porę ostrzegając mieszkańców przed zagrożeniem, powinien zostać umieszczony w odpowiednim miejscu. Najlepiej jak jest umieszczony na wysokości oczu człowieka, gdzie jego działanie nie będzie zakłócane przez przepływ powietrza. Istotne jest to, by go nie zasłaniać, nie może być też montowany w pozycji płaskiej. Trzeba go umieścić w pobliżu urządzeń, które emitują spalanie, nie mniejszej niż 2 metry.

Gdzie kupić czujnik?

Czujnik czasu będzie działał prawidłowo, jak kupimy go u zaufanego producenta z długim okresem gwarancji i wszystkimi niezbędnymi certyfikatami. Najgorzej kupować to urządzenie na bazarze lub w innych tego typu miejscach. To zbyt ważna sprawa, by to bagatelizować, dlatego też rekomendujemy nabyć go w sklepie internetowym, który znajdziemy pod adresem https://sklep-ppoz.pl/pl/c/Czujniki-tlenku-wegla-CO-czadu/405.

Nie bagatelizujmy tego, ponieważ zatrucie tlenkiem czadu następuje bardzo szybko. Przy pomocy tak prostego i niedrogiego urządzenia jak czujnik, ocalimy swoje życie!

Redakcja domplusdom.pl